Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Totex
Administrator
Dołączył: 21 Sty 2011
Posty: 400
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: Płock
|
Wysłany: Pon 22:08, 24 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Widoki są piękne, a twój Żółwik zaczął melodyjnie chrapać ^^.Nagle nad wami przeleciał wielki kolorowy Pokemon.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Daichi
Trener
Dołączył: 23 Sty 2011
Posty: 40
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
|
Wysłany: Pon 22:19, 24 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Próbując nie zbudzić swojego Pokemona zeskanowałem lecącego ptaka. Przyglądałem się jego kolorom, ponieważ zainteresował mnie ten widok.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Totex
Administrator
Dołączył: 21 Sty 2011
Posty: 400
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: Płock
|
Wysłany: Pon 22:25, 24 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Ho-oH
Lvl: 99
Płeć: Male
Natura: Tajemniczy
________________
Kiedy go zeskanowałeś Pokemona ten odleciał w siną dal.Nagle Turtwig się obudził widać już nie chce mu się spać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Daichi
Trener
Dołączył: 23 Sty 2011
Posty: 40
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
|
Wysłany: Pon 22:29, 24 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Zdumiony powiedziałem sam do siebie:
- Ho-oH... legendarny Pokemon...
Widząc, że Turtwig się obudził pogłaskałem go po głowie wpatrując się w miejsce, gdzie Poke-ptak zniknął mi z oczu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Totex
Administrator
Dołączył: 21 Sty 2011
Posty: 400
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: Płock
|
Wysłany: Pon 22:34, 24 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
-Tuur Turrttwwi.-odezwał się Turtwig.
Nagle zauważyłeś jakiegoś wielkiego Pokemona idącego w waszą stronę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Daichi
Trener
Dołączył: 23 Sty 2011
Posty: 40
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
|
Wysłany: Wto 10:36, 25 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Widząc Pokemona wstaje, powoli odsuwam się na bok a później go skanuję.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Totex
Administrator
Dołączył: 21 Sty 2011
Posty: 400
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: Płock
|
Wysłany: Wto 10:59, 25 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Kangaskhan
Lvl: 8
Płeć: Female
Natura: Opiekuńcza
_________________
Po chwili Kangaskhan była obok ciebie.Wygląd na trochę wystraszoną, nagle zauważasz jakiś dym w tamtym miejscu skąd ona przybiegła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Daichi
Trener
Dołączył: 23 Sty 2011
Posty: 40
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
|
Wysłany: Wto 12:39, 25 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Powoli podchodzę do Pokmona po czym pytam:
- Kangaskhan... co się tam stało?
Nie wykonuję gwałtownych ruchów, aby nie wystraszyć Pokemona.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Totex
Administrator
Dołączył: 21 Sty 2011
Posty: 400
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: Płock
|
Wysłany: Wto 12:55, 25 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
-Kann Kangg.-powiedziała wystraszona.
Po czym zauważyłeś jakiś płomień w tamtym miejscu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Daichi
Trener
Dołączył: 23 Sty 2011
Posty: 40
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
|
Wysłany: Wto 13:17, 25 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
- Nie ma na co czekać... Onix!- powiedziałem wyciągając z kuli Pokemona.
- Onix, czy mógłbyś zabrać mnie w miejsce, z którego widać dym? - powiedziałem wskazując ręką tamo miejsce. Później wsiadłem na Onixa i powiedziałem do Kangaskhan:
- Jesli chcesz to możesz pójść z nami...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Totex
Administrator
Dołączył: 21 Sty 2011
Posty: 400
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: Płock
|
Wysłany: Wto 13:31, 25 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Kangashan pokazała ci wielkie poparzenie na lewej nodze.Więc ciężko jej będzie znów tam pójść.Twój Onix jest zadowolony że może ci w czymś pomóc.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Daichi
Trener
Dołączył: 23 Sty 2011
Posty: 40
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
|
Wysłany: Wto 13:35, 25 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Mam jakiś potion? Bo nigdzie nie ma napisane jakie jest początkowe EQ.
Jeśli mam potion to schodzę z Onixa i podaje go Kangaskhan mówiąc:
- Proszę, to powinno pomóc.
Po chwili ponownie wsiadam na Onixa i mówię mu, by ruszył w wyznaczonym kierunku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Totex
Administrator
Dołączył: 21 Sty 2011
Posty: 400
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: Płock
|
Wysłany: Wto 13:37, 25 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Tak, jedno zawsze na początek.
___________________________
Kangashkan poczuła się lepiej, po czym wzięła twojego Turtwiga i włożyła do swojej torby i ruszyliście.Ty na Onix, a twój Turtwig z Kangashkan.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Daichi
Trener
Dołączył: 23 Sty 2011
Posty: 40
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
|
Wysłany: Wto 13:40, 25 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Próbuję dostrzec co się tam dokładnie znajduje oraz jak duży jest płomień. Później obserwuje Turtwiga i czekam, aż w końcu będziemy na miejscu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Totex
Administrator
Dołączył: 21 Sty 2011
Posty: 400
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: Płock
|
Wysłany: Wto 13:45, 25 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Po kilku minutach jesteście w tym miejscu.Jest tam bardzo strasznie, widzisz popalone drzewa i pokonane Pokemony.Wygląda na to że ktoś tu był.Nagle zauważasz łzy w oczach Kangashkan jednak Turtwig stara się ją pocieszyć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|