Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Zaraza
Administrator
Dołączył: 17 Sty 2011
Posty: 236
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: lepiej, żebyś nie wiedział...
|
Wysłany: Pią 14:43, 21 Sty 2011 Temat postu: Przygoda Zarazy |
|
|
Wyszedłem z laboratorium. Ucieszyłem się, że dostałem swojego pierwszego Pokemona. Na początek wyjąłem Pokemona z PokeBalla i od razu go zeskanowałem. Później sprawdzam co mam w plecaku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Totex
Administrator
Dołączył: 21 Sty 2011
Posty: 400
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: Płock
|
Wysłany: Pią 14:50, 21 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Growlithe wyskoczył z PokeBall i od razu wskoczył ci na ręce.Ognisty Pokemon niechcący wywalił ciebie na ziemię, lecz nie ucierpiałeś.Jednak zauważyłeś że nie masz PokeDex w ręku.
Growlithe
Lvl: 5
Płeć: Male
Ataki: Bite, Roar
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zaraza
Administrator
Dołączył: 17 Sty 2011
Posty: 236
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: lepiej, żebyś nie wiedział...
|
Wysłany: Pią 15:06, 21 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
- Gdzie może być PokeDex? - zacząłem mówić - Pewnie mam go plecaku, ale sprawdzę na wszelki wypadek - sprawdziłem czy mam PokeDex w plecaku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Totex
Administrator
Dołączył: 21 Sty 2011
Posty: 400
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: Płock
|
Wysłany: Pią 15:10, 21 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
W plecaku go nie było.Lecz nagle zauważyłeś jak Growlithe wbiegł w krzaki.Po chwili wyszedł z nich i miał coś czerwonego w buzi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zaraza
Administrator
Dołączył: 17 Sty 2011
Posty: 236
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: lepiej, żebyś nie wiedział...
|
Wysłany: Pią 15:16, 21 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Idę do Growlithe i mówię: - Widzę, że coś znalazłeś. - i sprawdzam co on takiego ma w buzi. Jeszcze sobie myślę skąd ten PokeDex/co-kolwiek-to-jest mogło się znaleść w krzakach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Totex
Administrator
Dołączył: 21 Sty 2011
Posty: 400
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: Płock
|
Wysłany: Pią 15:21, 21 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Growlthe padał ci trochę po obijany PokeDex.W pewnej chwili pomyślałeś że to może być twój PokeDex.Nagle ty i twój Growlithe oberwaliście Żołędziami.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zaraza
Administrator
Dołączył: 17 Sty 2011
Posty: 236
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: lepiej, żebyś nie wiedział...
|
Wysłany: Pią 15:26, 21 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
- Ałć! Kto rzuca tymi żołędziami?! - mówię to trochę z zdenerwowaniem - Pewnie to jakiś złośliwy Pokemon. Poszukamy go i damy mu nauczkę! - razem z Growlithe zaczynam szukać tego złośliwego Pokemona.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Totex
Administrator
Dołączył: 21 Sty 2011
Posty: 400
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: Płock
|
Wysłany: Pią 15:44, 21 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Więc ruszyliście, nagle:
-Jeb !!!
Nagle już leżałeś na ziemi, przez to że dostałeś w twarz od ogona z Łapą.Growlithe tak się zdenerwował że jego Trener tak dostał, więc użył Bite na ten ogon.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zaraza
Administrator
Dołączył: 17 Sty 2011
Posty: 236
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: lepiej, żebyś nie wiedział...
|
Wysłany: Pią 16:01, 21 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Patrzę z kim Growlithe walczy. Później, jeśli mogę stanąć to wstaję, a jeśli nie mogę stanąć, każę Growlithe na chwilę przerwać walkę i pomóc mi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Totex
Administrator
Dołączył: 21 Sty 2011
Posty: 400
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: Płock
|
Wysłany: Pią 16:06, 21 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Growlithe przerwał lecz oberwał tak od Małpy która miała ten ogon.Twój Pokemon leży w krzakach.Lecz sam dałeś radę wstać.Małpa patrzy się na ciebie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zaraza
Administrator
Dołączył: 17 Sty 2011
Posty: 236
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: lepiej, żebyś nie wiedział...
|
Wysłany: Pią 16:18, 21 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Biorę Growlithe i niosę go na rękach, daleko od tej małpy, aby jemu się nie stała krzywda. Później sprawdzam czy mogę gdzieś uzdrowić pieska, bo pewnie i tak trochę oberwał od tej małpy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Totex
Administrator
Dołączył: 21 Sty 2011
Posty: 400
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: Płock
|
Wysłany: Pią 16:24, 21 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Niespodziewanie PokeCentrum stało bardzo blisko ciebie.Więc nie tracąc czasu wbiegłeś do PC.
-Tak słucham.-zapytała się ciebie Siostra Joy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zaraza
Administrator
Dołączył: 17 Sty 2011
Posty: 236
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: lepiej, żebyś nie wiedział...
|
Wysłany: Pią 17:35, 21 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
<Teraz piszemy w Centrum Pokemonów>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Totex
Administrator
Dołączył: 21 Sty 2011
Posty: 400
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: Płock
|
Wysłany: Sob 10:56, 22 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Wychodzisz z PokeCentrum, razem z uzdrowionym Growlithe.Od razu przy wyjściu zauważyłeś Drowzee.Psychiczny Pokemon jadł sobie Berry.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zaraza
Administrator
Dołączył: 17 Sty 2011
Posty: 236
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: lepiej, żebyś nie wiedział...
|
Wysłany: Sob 11:31, 22 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Podchodzę bliżej do tego Pokemona i mówię: - Cześć. Smakuje Ci ta jagoda?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|